Na rynku dostępnych jest wiele materiałów do nauki języka angielskiego od najmłodszych lat. Przeszukując internet można dostać zawrotu głowy, kupić za dużo lub kupić jedną rzecz, ale niestety nietrafioną. Sama często próbuję sprawdzić czy dany produkt spełni moje oczekiwania i szukam na jego temat opinii w sieci. Najczęściej jednak kupuję kota w worku, bo nie znajduję wystarczających informacji, które utwierdziłyby mnie w przekonaniu, że to właśnie to.
Dlatego postanowiłam regularnie nagrywać recenzje materiałów, których używam na co dzień w zabawie z córką. Będą to angielsko i polskojęzyczne zabawki, gry, książki i płyty. Pokażę Wam jak naprawdę wyglądają, co ciekawego wnoszą do naszego życia, co wyróżnia je na tle innych, opowiem jak reaguje na nie moja córka i podam moją subiektywną opinię.
Oczywiście materiały, które podsuwam córce mają pomóc mi w urozmaicaniu i poszerzaniu jej słownictwa. Dlatego korzystam z wielu różnych produktów, o różnorakiej tematyce, żeby zainteresować dziecko światem, pokazać i opowiedzieć mu jak najwięcej. W końcu, żeby rozwinęło swoje pasje musi najpierw je poznać.
Nie zabraniam też córce oglądania bajek. Uważam, że przy zachowaniu umiaru bajki mogą stanowić świetną pomoc dydaktyczną w osłuchiwaniu się z poprawnym akcentem. Bajki, które podsuwam córce są starannie przeze mnie wybrane pod kątem nauki języka angielskiego i rozwoju wiedzy o świecie. Prócz zabawy, ogromną wartość edukacyjną mają również rymowanki, wiersze oraz piosenki. Dziecko łatwo zapamiętuje krótkie rymujące się teksty, co przyspiesza przyswajanie języka.
Nie zabraniam też córce oglądania bajek. Uważam, że przy zachowaniu umiaru bajki mogą stanowić świetną pomoc dydaktyczną w osłuchiwaniu się z poprawnym akcentem. Bajki, które podsuwam córce są starannie przeze mnie wybrane pod kątem nauki języka angielskiego i rozwoju wiedzy o świecie. Prócz zabawy, ogromną wartość edukacyjną mają również rymowanki, wiersze oraz piosenki. Dziecko łatwo zapamiętuje krótkie rymujące się teksty, co przyspiesza przyswajanie języka.
Jeśli jesteście zainteresowani czego używamy na co dzień w naszym dwujęzycznym domu, zapraszam do oglądania recenzji. Może znajdziecie tam coś, co sami chcielibyście wykorzystać. Mile widziane komentarze i sugestie!
Do zobaczenia wkrótce!
Kornelia
----------------------------------------------------------------
Jeśli podobał Ci się mój wpis podziel się nim z innymi.
Chętnie też przeczytam o Twoich doświadczeniach w komentarzu poniżej.