Język hiszpański posiada mnóstwo pieszczotliwych zwrotów, których możemy użyć zwracając się do naszych najbliższych. Z okazji Walentynek przygotowałam dla Was listę wdzięcznych i pełnych ciepła przezwisk, które możecie wykorzystać w hiszpańskich rozmowach z Waszymi pociechami. Oto one:
Pieszczotliwe określenia dla chłopca i dziewczynki:
- querido, querida - kochany, kochana
- mi príncipe, mi princesa - książę, księżniczko
- guapo, guapa - przystojniaku, ślicznotko
- precioso, preciosa - mój drogi, moja droga
- nene, nena - maleństwo
Pieszczotliwe określenia dla dzieci:
- cariño / cariño mío - moje kochanie (drogie)
- mi amor / amor mío - moja miłości
- amorcito - moja miłości (w zdrobnieniu)
- mi sol - moje słońce
- mi luz - moje światło
- mi cielo - moje niebo
- mi vida - moje życie
- mi bebé - moje dziecię
- mi alma - moja duszo
- pollito - kurczaczku
- conejito - króliczku
- pajarito - ptaszku
- frijolito - fasolko
- bomboncito - pralineczko
- burbujita - bańko (np. mydlana)
- tesoro - skarbie
- gusanito - robaczku
Wszystkie powyższe określenia zostały przetłumaczone dosłownie. Choć nie wszystkie wydają się atrakcyjne po polsku, brzmią bardzo naturalnie i uroczo w języku hiszpańskim. Wszystkie też są uniwersalne i bezpieczne, gdyż zrezygnowałam z jakichkolwiek zwrotów nacechowanych erotycznie.
Hm... A jak wyznać miłość po hiszpańsku? Mamy kilka stwierdzeń, które pomagają nam wyrazić swoje uczucie do drugiej osoby. Te quiero (ESP. chcę Cię), Te adoro (AM. uwielbiam Cię) świetnie nadają się do wyszeptania dziecku do ucha. Natomiast Te amo (kocham Cię) zarezerwowane jest dla naszej drugiej połówki, nuestra media naranja 🍊. -
Hm... A jak wyznać miłość po hiszpańsku? Mamy kilka stwierdzeń, które pomagają nam wyrazić swoje uczucie do drugiej osoby. Te quiero (ESP. chcę Cię), Te adoro (AM. uwielbiam Cię) świetnie nadają się do wyszeptania dziecku do ucha. Natomiast Te amo (kocham Cię) zarezerwowane jest dla naszej drugiej połówki, nuestra media naranja 🍊. -
-> Poprawka: Te amo okazuje się mało używane w Hiszpanii.
Natomiast w Ameryce Płd. można zwracać się tak zarówno
do partnera, jak i dziecka, a nawet zwierzęcia!
Ja osobiście nie mogę używać określeń typu princesa, bo moja trzylatka bardziej utożsamia się obecnie z kosmitą, potworem z bagien lub Minotaurem . Jednak wierzę, że pomysłów jest na tyle dużo, że każdy (tak jak ja) znajdzie coś dla siebie. U nas króluje querida, guapa, cariño, ale też pollito i conejito . Powiem szczerze, że bardzo często zdarza mi się też używać ¡Qué mono (mona) eres! Quiero besarte. - ale jesteś słodki/a, chcę dać Ci buziaka.
Dajcie znać, które określenia najbardziej Wam przypadły do gustu!
Dajcie znać, które określenia najbardziej Wam przypadły do gustu!
Do zobaczenia wkrótce!
Kornelia
----------------------------------------------------------------
Jeśli podobał Ci się mój wpis podziel się nim z innymi.
Chętnie też przeczytam o Twoich doświadczeniach w komentarzu poniżej.
Kliknij by śledzić MojeDwujęzyczneDziecko na Facebooku, Youtubie, Instagramie, Twitterze